Elon Musk: sztuczna inteligencja to “Nieśmiertelny dyktator, nie pokonamy jej”

Elon Musk ostrzega jak niebezpieczna dla człowieka może okazać się sztuczna inteligencja. Jego zdaniem, naszym priorytetem powinno być bezpieczeństwo związane z rozwojem AI, bo tego typu technologia może obrócić się przeciwko swoim stwórcom.

Sztuczna inteligencja stanowi zagrożenie? Chociaż wielu naukowców ostrzega, że do takiej sytuacji nie dojdzie, to filmy takie jak np. “Terminator”, “Matrix”, “Ja, Robot”, “Blade Runner” i “Ex Machina” rozbudzają niepokój. W sprawie rozwoju sztucznej inteligencji i związanych z nią potencjalnych zagrożeń głos postanowił zabrać Elon Musk. Niestety nie ma dla nas dobrych wiadomości. Jak sam przyznaje, bardzo boi się sztucznej inteligencji i tego, co może ona oznaczać dla ludzkości.

Elon Musk: “sztuczna inteligencja to przywoływanie diabła”

Już w 2017 roku Elon Musk na Twitterze stwierdził, iż sztuczna inteligencja oraz autonomiczne maszyny stanowią dla ludzkości większe zagrożenie, niż Korea Północna oraz pociski nuklearne. W 2020 roku ostrzegał, że nieuchronnie zmierzamy do sytuacji, gdy stworzymy sztuczną inteligencję mądrzejszą i sprytniejszą od nas. Jego zdaniem, stanie się do 2025 roku.

Nie znaczy to, że wszystko szlag trafi w ciągu 5 następnych lat. To jednak ostrzeżenie, że sytuacja robi się nieciekawa i dziwna – wyjaśnia Elon Musk. (Interesting Engineering).

Musk porównał rozwijanie sztucznej inteligencji do „przywoływania diabła”, bo jego zdaniem, przyspieszy ona wybuch III wojny światowej. Co gorsza, w dokumencie “Do You Trust This Computer?” przyznał, iż obawia się, że sztuczna inteligencja może przejąć władzą nad światem, a „super komputery będą jak nieśmiertelny dyktator, od którego nigdy się nie wyzwolimy”. Zwrócił uwagę jak bardzo już teraz AI zmienia nasze życie oraz używa naszych danych i zbiera o nas wiedzę.

Zdaniem Muska, ludzie są “głupsi niż im się wydaje”, a naukowcy dyskredytują sztuczną inteligencję i nie doceniają jej, bo nie mogą zdzierżyć, że jest ona lepsza od nich.

Co ciekawe, Elon Musk uważa, że ludzie już teraz poniekąd stali się cyborgami, a Neuralink jest tylko kolejnym etapem tego procesu,. Zwrócił uwagę, że komputery i telefony stały się „rozszerzeniem człowieka”, a ludzkość zintegrowała się z elektroniką.      

Przyszłość i zagrożenia związane ze sztuczną inteligencją

Jednocześnie Elon Musk nie traktuje sztucznej inteligencji jaki zło absolutne i sam inwestuje w jej rozwój (m.in. projekt Neuralink). Co więcej, wszystkie firmy Elona Muska działają w oparciu o różną formę sztucznej inteligencji. Miliarder przez ostatnie lata inwestuje jednak intensywnie w promocję odpowiedzialnego rozwoju sztucznej inteligencji i pracuje nad „awaryjnym wyłącznikiem”, na wypadek, gdyby sztuczna inteligencja uznała ludzi za swojego przeciwnika. Już w 2015 roku zainwestował miliony dolarów w projekt Future Life Institute (FLI), który na wzór Open AI, zajmuje się potencjalnymi zagrożeniami związanymi z rozwojem sztucznej inteligencji.

Połączenie człowieka z komputerem

Jak podkreśla futurysta dr Ian Pearson, sztuczna inteligencja jest nieunikniona, a współistnienie z nią, lub nawet połączenie człowieka ze sztuczną inteligencją, to kolejny etap ewolucji. Jak podkreśla portal Interesting Engineering, technologia Neuralink Elona Muska, czyli połączenie ludzkiego mózgu z komputerem, może być naszą szansą na rywalizację ze sztuczną inteligencją, pozwalając nam zwiększyć nasze możliwości i inteligencję do poziomu, jaki osiągną w przyszłości maszyny.