Wielki Wybuch – co istniało przed nim? Thaller: „to nie była eksplozja”

Wielki Wybuch miał miejsce 13,7 mld lat temu. Co jednak istniało zanim nastąpił Big Bang? Astrofizyk z NASA Michelle Thaller twierdzi, że „wszechświat nie wziął się z niczego”. Przed Wielkim Wybuchem istniały tryliony atomów, a w każdym z nich znajdował się jeden skompresowany wszechświat. Co więcej, uważa, że nie powinniśmy nazywać Wielkiego Wybuchu eksplozją.

Wielki Wybuch to wciąż nieodgadniona zagadka dla naukowców. Co zainicjowało eksplozję, która 13,7 mld lat temu stworzyła nas wszechświat i czasoprzestrzeń? Czy istniało coś, zanim nastąpił Big Bang? Stephen Hawking stwierdził, że przed Wielkim Wybuchem nie było niczego, a nasz wszechświat powstał z pustki. Tymczasem szef Science Communication at the Goddard Space Flight Center of NASA Michelle Thaller, w rozmowie z portalem Big Think, stwierdziła, że nasz wszechświat był skompresowany w jednym z trylionów atomów.

Wielki Wybuch – co było przed nim?

Thaller jest przekonana, że przed Wielkim Wybuchem istniały tryliony atomów zawierających wszechświaty. Zapewnia, że tak naprawdę niewielu naukowców uważa, iż wszechświat powstał z nicości.

Thaller zwróciła uwagę, że obecnie nie jesteśmy nawet w stanie zobaczyć całego wszechświata, więc nie ma sensu skupiać się na jego najodleglejszych zakątkach. Zasugerowała, że naukowcy powinni skupić się na widocznej części kosmosu.

Co więcej, Thaller jest pewna, że Wielki Wybuch nie był eksplozją. Musiałoby istnieć „puste epicentrum” oraz granica wszechświata, która się rozszerza, a przecież nie wiemy, czy istnieją.

Naukowcy nie lubią opisywać Wielkiego Wybuchu jako eksplozji. Od razu nadaje zły kierunek, bo musiałoby istnieć epicentrum wybuchu i ustalony kierunek rozszerzenia się kosmosu. Nasz wszechświat tak nie wygląda. Big Bang to nie eksplozja materii, ale rozszerzenie przestrzeni. Wszystko we wszechświecie się rozszerza, oddala się od siebie. Big Band wydarzył się w każdym miejscu we wszechświecie – wyjaśnia Michelle Thaller. (Big Think)

Big Bang jako zjawisko cykliczne

Dla porównania, noblista Roger Penrose uważa, że Wielki Wybuch jest zjawiskiem cyklicznym. Jego zdaniem, przed Wielkim Wybuchem istniały inne wszechświaty, a nasz po prostu zajął miejsce poprzednika. Przewiduje, że podobne procesy będą powtarzały się w przyszłości.

Kiedy nastąpi kolejny Wielki Wybuch? Tego dokładnie nie wiadomo, ale tegoroczny laureat Nagrody Nobla przewiduje, że wszechświat będzie się rozszerzał do momentu, aż cała jego materia się po prostu rozpadnie. Jako dowód podaje Punkty Hawkinga (Hawking Points), czyli szczątki czarnych dziur sprzed Wielkiego Wybuchu, które „przeżyły swoje własne wszechświaty, ale teraz ich życie zbliża się do końca”.

Mamy wszechświat, który rozszerza się i rozszerza, a cała masa rozpada się, a w mojej szalonej teorii ta odległa przyszłość staje się Wielkim Wybuchem innego eonu – powiedział Roger Penrose. (tech.wp.pl)